Jednym z etapów procedury in vitro, z którym wiąże się wiele pytań i wątpliwości, jest stymulacja hormonalna. Jest to standardowe działanie w trakcie leczenia metodą zapłodnienia pozaustrojowego. Na czym dokładnie polega i jakie preparaty są w tym czasie podawane kobietom? Na te i inne pytania odpowiada dr Robert Gizler – ginekolog-położnik, dyrektor medyczny Kliniki InviMed we Wrocławiu.
Jaka jest rola stymulacji hormonalnej w procedurze in vitro?
Dr Robert Gizler: Nie każda komórka jajowa kobiety jest prawidłowa i zdolna do zapłodnienia, co jest całkowicie fizjologicznym stanem – nie każda zapłodni się tak, jak należy i nie każdy zarodek będzie się rozwijał. Na ogół z 10 oocytów w procedurze IVF zapłodni się 7-8, a z tego będziemy mieli 3-4 prawidłowo wyglądające i rozwijające się zarodki, które będzie można zakwalifikować do transferu i zamrożenia. Po podaniu takich zarodków, ciążę osiągniemy w około 30-40%. Łatwo zatem wnioskować, że potencjalnie im więcej komórek jajowych uda nam się uzyskać, tym mamy większe szanse na ciążę. Temu właśnie służy stymulacja hormonalna jajników – pozwala w jednym cyklu uzyskać więcej niż jeden pęcherzyk dominujący i pobrać większą ilość dojrzałych oocytów. Oczywiście nie należy przesadzić w drugą stronę, gdyż nadmierna stymulacja może skończyć się wymknięciem się procesu spod kontroli i zagrożeniem dla zdrowia pacjentki.
Jakich zatem preparatów – leków – używa się do stymulacji hormonalnej?
Stosujemy zasadniczo dwie grupy leków, które są odpowiednikami naturalnych gonadotropowych hormonów przysadkowych – głównie FSH (hormonu folikulotropowego, odpowiedzialnego za pobudzenie pęcherzyków jajnikowych do wzrostu). Są to leki tworzone syntetycznie, na drodze bioinżynierii albo hormony naturalne, pozyskiwane z moczu kobiet w procesie bardzo dokładnej ekstrakcji i oczyszczania. Dodatkowo stosuje się leki blokujące częściowo przysadkę mózgową, zapobiegające przedwczesnemu pęknięciu pęcherzyków. Czasami dodatkowo podaje się też drugi hormon przysadkowy – LH.
Często pojawia się w tym kontekście także pytanie o krótki i długi protokół – ile trwają i czym się od siebie różnią?
Zasadniczo różnią się… długością. W protokole długim zastrzyki z leków hamujących przysadkę mózgową włączane są na 2-3 tygodnie przed właściwą stymulacją. Zaś w protokołach krótkich, leki hamujące podawane są równolegle z gonadotropinami (FSH, FSH+LH). W związku z tym, czas podawania zastrzyków w protokole krótkim to 9 do 13 dni, a w długim 20-28 dni.
Czy są specyficzne wskazania, które predysponują pacjentkę do konkretnego protokołu?
Niezależnie od rodzaju protokołu i zastosowanych leków, skuteczność poszczególnych metod jest podobna. Staramy się indywidualizować leczenie i dobierać je dla każdej pacjentki oddzielnie, zależnie od jej weku, stanu jajników, przebiegu ewentualnych poprzednich stymulacji, przyczyny niepłodności i wyników badań laboratoryjnych. Głównym czynnikiem, którym kierujemy się obecnie, jest kryterium bezpieczeństwa zastosowanego leczenia i minimalizacja obciążenia dla pacjentki.
Od czego zatem zależy przepisanie przez lekarza takich a nie innych preparatów?
Decyduje tu bardzo wiele szczegółów, o których wspomniałem wcześniej. Z jednej strony decyzja o doborze określonego leku jest wypadkową całego obrazu klinicznego choroby. Z drugiej, oczywiście, minimalizacją kosztów samego leczenia. W części przypadków o rodzaju zastosowanego leku może decydować jego stopień refundacji lub preferencje pacjentki co do sposobu jego podawania (dostępne są leki w wielorazowych wstrzykiwaczach lub w postaci klasycznych zastrzyków podskórnych)
Nieraz pacjentki porównują między sobą leki, które przepisali im różni lekarze – czy takie porównywanie ma sens?
Nie, zupełnie nie ma to sensu. Jak wspomniałem, liczne badania kliniczne dowodzą, że nie istnieją statystycznie istotne różnice w skuteczności końcowej (mierzonej ilością urodzeń) pomiędzy prawidłowo zastosowanymi lekami. Podkreślmy też po raz kolejny – ich dobór podlega całkowitej indywidualizacji, w zależności od stanu zdrowia każdej pacjentki i jest wypadkową między chęcią uzyskania optymalnego efektu stymulacji, a jej bezpieczeństwem.
A czy istnieją sytuacje, w których stymulacja hormonalna jest zatrzymywana?
Zasadniczo dwie sytuacje – obie skrajne – mogą skłonić lekarza do przerwania procesu stymulacji hormonalnej. Pierwsza, kiedy jajniki nie odpowiadają na podawane leki, co dzieje się na ogół w sytuacji skrajnie niskiej rezerwy jajnikowej i braku prawidłowych pęcherzyków w jajnikach. Druga sytuacja jest przeciwna – kiedy pomimo minimalnych dawek leków, reaguje zbyt duża ilość pęcherzyków i znacznie wzrasta ryzyko tzw. hyperstymulacji. Jest to stan, kiedy proces przestaje podlegać jakiejkolwiek kontroli i może potencjalnie zagrażać zdrowiu pacjentki. Niekiedy też losowe zdarzenia, czy błędy w podawaniu leków, zakłócają prawidłowy przebieg procesu – pamiętajmy, że nawet drobne odstępstwa od zaplanowanego protokołu stymulacji mogą całkowicie zniweczyć efekt końcowy. W takiej sytuacji lepiej przerwać i rozpocząć całe działania od początku.
Przejdźmy zatem do etapu punkcji – czy po jej wykonaniu pacjentka przyjmuje jakieś hormony, które mają za zadanie wyciszyć jajniki, lub też przygotować ją do transferu zarodka?
Punkcja sama w sobie stanowi główny mechanizm wyciszający jajniki i analog naturalnej owulacji, przygotowującej macicę do implantacji zarodka. Jednak ze względu na duże wahania poziomów naturalnych hormonów, przed transferem pacjentka zaczyna przyjmować preparaty progesteronu jajnikowego (naturalne i syntetyczne). Umożliwiają one prawidłowe zagnieżdżenie zarodka i minimalizują ryzyko poronienia. Pacjentka jest więc zabezpieczona lekami i monitorowana w trakcie trwania całej procedury stymulacji.

-
E-raport: NATURALNE I ALTERNATYWNE wsparcie płodności
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
Chcemy Być Rodzicami 02/2021 (71) e-wersja
Promocja Produkt w promocji
11,99 zł 5,99 zł
-
Hormony ciążowe bez tajemnic
0,00 zł
-
E-raport: STARANIA O DZIECKO – czas start!
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
Chcemy Być Rodzicami 01/2021 (70) e-wersja
Promocja Produkt w promocji
11,99 zł 5,99 zł
-
Dieta w HASHIMOTO i innych problemach z tarczycą
Promocja Produkt w promocji
59,99 zł 29,99 zł
-
Wasze Historie 12/2020 (6) e-wersja
Promocja Produkt w promocji
9,99 zł 5,00 zł
-
Dieta w PCOS I INSULINOOPORNOŚCI
Promocja Produkt w promocji
59,99 zł 29,99 zł
-
E-raport: TARCZYCA – zrozumieć Hashimoto i inne zaburzenia
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
Chcemy Być Rodzicami 12/2020 (69) e-wersja
Promocja Produkt w promocji
11,99 zł 5,99 zł
-
E-raport: Dieta płodności część 2
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
Wasze Historie 11/2020 (5) e-wersja
0,00 zł
Dostęp dla wszystkich
Wolny dostęp
Ten materiał dostępny jest dla wszystkich czytelników Chcemy Być Rodzicami. Ale możesz otrzymać więcej posiadając Kontro Premium!