Wraz z mężem pragnęła gromadki dzieci. Nawracające poronienia uniemożliwiały im jednak powiększenie rodziny. Czy to marzenie się spełniło?
33-letnia Debra Cowgill miała już jednego synka. Marzyła z mężem, aby powiększyć swoją rodzinę o jeszcze jednego malucha. Okazało się jednak, że kobieta ma ogromne problemy z donoszeniem ciąży. W ciągu dziesięciu lat starań poroniła aż 16 razy.
– To było dla mnie niezwykle trudne, kiedy w ciąży wracałam do tego samego gabinetu i po każdym badaniu dowiadywałam się, że serduszko dziecka nie bije – mówi Cowgill.
Dodatkowo Corey, synek Debry i jej męża Darrena, bardzo przeżywał sytuację. – Codziennie pytał, czy będzie miał brata lub siostrę. Myślę, że to dzięki niemu przetrwaliśmy ten ciężki czas – zaznacza kobieta.
Pierwsze próby i poronienia nawracające
Debra i Darren o dziecko zaczęli się starać w 2004 roku. Pierwsze dwie próby zakończyły się niestety poronieniem. Wkrótce potem Debra zaszła w ciążę i urodziła zdrowego chłopca- Coreya.
Na przestrzeni lat małżeństwo starało się o rodzeństwo dla syna, jednak po kilku kolejnych poronieniach lekarz zlecił testy mające ustalić przyczynę problemu.
Okazało się, że w przypadku państwa Cowgill nie było żadnego medycznego wytłumaczenia nawracających poronień. Nie było też zatem żadnych przeciwwskazań, aby próbować dalej.
Wielka nadzieja i wielki strach
W międzyczasie u Debry wykonano zabieg łyżeczkowania macicy. W roku 2017 kobieta ponownie zaszła w ciążę. Ciąża rozwijała się prawidłowo. – Kiedy pierwszy raz poczułam, jak dziecko kopie, bardzo się uspokoiłam. To sprawiło, że uwierzyłam, że wszystko dzieje się naprawdę. Wsłuchiwanie się w bicia jego serca było wzruszające – powiedziała Debra.
Tym razem wszystko skończyło się szczęśliwie i 2 maja 2018 roku para powitała na świecie swojego drugiego syna Taylora. Corey jako pierwszy z rodziny zobaczył młodszego brata. Dziś z zapałem zajmuje się maluszkiem, jest dla niego wręcz jak trzeci rodzi. – Zabiera go nawet do swojej sypialni, żeby oglądać mecz Liverpoolu – śmieje się Debra.
– Nie żałujemy, że tak długo się staraliśmy, ponieważ wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. Teraz mamy perfekcyjną rodzinę – mówi szczęśliwa mama.
Źródło: Daily Mail
Dostęp dla wszystkich
Wolny dostęp
Ten materiał dostępny jest dla wszystkich czytelników Chcemy Być Rodzicami. Ale możesz otrzymać więcej posiadając Kontro Premium!