Jej grafiki robią ostatnio w sieci furorę. Nic dziwnego, ponieważ kobiety coraz bardziej mają dość porównywania się z innymi. Coraz częściej dochodzi do głosu taka część nas, którą możemy nazwać „zdrowym dorosłym”. Mówi nam ona m.in. o tym, że możemy różnić się wyborami życiowymi – w tym także tymi związanymi z rodzicielstwem, priorytetami w życiu, płodnością – i nie ma w tym nic złego.
Nieraz zapominamy o tym, jak istotne jest podążanie za swoimi potrzebami. Cóż, często w ogóle nie wiemy jakie one są, zwłaszcza jeśli od małego słyszymy, co wolno, a czego absolutnie należy dziewczynkom unikać. Jak mamy wyglądać, a w jakim wydaniu „nikt nas nie zechce”. Co trzeba, czego nie można… Pora powiedzieć temu STOP i na szczęście coraz więcej kobiet wypowiada te słowa najgłośniej, jak tylko może!
Grafiki siłą kobiet
Jedną z nich jest Lainey Molnar, artystka, która swoją twórczość publikuje na instagramowym koncie @lainey.molnar. Jak sama pisze na stronie internetowej: „Rysuję ilustracje, które dodają kobietom sił, by zmieniać sposób, w jaki jesteśmy widziane (i oceniane) przez społeczeństwo”.
Molnar pochodzi z Węgier, ma 31 lat i, jak napisała pod jednym z postów, dzieci nie ma z wyboru. Pochodzi jednak z kraju (z Węgier), w którym „rząd ceni kobiety bazując na ich możliwościach posiadania potomstwa” (to również napisała na swoim Instagramie). Stając w opozycji do tego typu myślenia, tworzy wyjątkowe grafiki. Grafiki, które pokazują, że każda z nas może podejmować takie wybory, jakie właśnie dla niej są dobre – a to, że coś jest dobre dla jednej kobiety, nie oznacza, że takie samo będzie dla drugiej, trzeciej, setnej. Co więcej, różnice te wymagają szacunku. Dajmy sobie wzajemnie przestrzeń na to, by każdy z nas mógł żyć swoim życie. Nawet jeśli się z tym nie zgadzamy.
„Niebo jednej, piekło innej”
Praca – każda może być równie wyczerpująca
„Urodzenie dzieci nie jest obowiązkiem kobiety, ale może być jej powołaniem”
Okres nie wygląda jak w reklamach – pora to urealnić!
Oto kobiety, które są w życiu dokładnie tam, gdzie potrzebują być
Liczby, które nas NIE definiują
Obraz rzeczywistości
Cóż, czasami zdjęcia, grafiki, obrazy mówią więcej niż tysiące słów. Zdarza się, że pozwalają lepiej sobie wyobrazić, jakie emocje autor/autorka chce nam przekazać, o czym chce nam powiedzieć, jak możemy odnieść to do siebie etc. Znakomitym przykładem na to jest nie tylko powyższa twórczość, lecz także seria komiksów „One of Those Days”, o której pisaliśmy na naszym portalu. Maya i Yehuda Devir to izraelscy artyści, którzy w zabawny sposób obrazują swoją codzienność – z dystansem przedstawili też problem przedłużających się starań o dziecko. Widziałaś/łeś?
Źródła: Instagram lainey.molnar / bylainey.com
Dostęp dla wszystkich
Wolny dostęp
Ten materiał dostępny jest dla wszystkich czytelników Chcemy Być Rodzicami. Ale możesz otrzymać więcej posiadając Kontro Premium!