Nieraz jednym z kluczowych elementów, które stoją za problemami par borykających się z niepłodnością, jest jakość i ilość plemników. Tak, drodzy panowie. Czynnik męski jest podczas starań równie ważny, co kobiecy. Niektóre dane wskazują zaś, że liczebność plemników u mężczyzn na całym świecie spadła w przeciągu ostatnich 50 lat nawet o połowę i ciągle maleje. Jeśli chcecie wiedzieć, jak możecie sobie pomóc, najpierw poznajcie przyczyny problemów.
Oto jak łatwo – nawet nieświadomie – niszczyć nasienie:
1. Obcisła bielizna
Eksperci wskazują, że bielizna zbyt blisko przylegająca do genitaliów sprawia, że jądra szybciej się nagrzewają i wzrasta ich temperatura. Ma to przełożenie właśnie na liczbę plemników. Potwierdziły to m.in. badania naukowców ze Stanford University w Kalifornii i US National Institute of Child Health and Human Development. Wniosek, jaki pojawił się po przebadaniu 501 mężczyzn wskazuje, że powinni oni postawić raczej na bokserki. W grupie panów, którzy nosili w ciągu dnia luźne bokserki i nie zakładali bielizny na noc, poziom uszkodzenia DNA spermy był o 25 proc. niższy, niż wśród panów noszących obcisłe majtki (zarówno w dzień, jak i w nocy).
2. Laptopy
Jest to kolejna, jakże bliska naszej codzienności, przyczyna przegrzewania się jąder. Po to, by móc jak najsprawniej produkować plemniki, powinny mieć one temperaturę ok. 2°C niższą niż reszta ciała. Tymczasem laptopy mogą osiągnąć wewnętrzną temperaturę roboczą nawet powyżej 70 °C. Nic więc dziwnego, że ich bezpośrednie umieszczenie na kolanach może przenosić część ciepła. Według jednego z ekspertów z Uniwersytetu Stanowego w Nowym Jorku, który przeprowadził badania nad laptopami i płodnością męską, możliwe jest, że lata takiego właśnie używania komputera „mogą powodować nieodwracalne lub częściowo odwracalne zmiany w męskich funkcjach reprodukcyjnych.”
3. Sauna i gorące kąpiele
Sauna może osiągać temperaturę powyżej 100°C. I o ile ona nie musi mieć aż tak negatywnego wpływu na jądra (ze względu na ich strukturę), o tyle gorące kąpiele stanowią większy problem. Jądra są wtedy całkowicie zanurzone w gorącej wodzie i nie mają żadnych możliwości schłodzenia. Wręcz przeciwnie, nagrzewają się do znacznie wyższego poziomu niż ten, który lekarze uważają za bezpieczny dla płodności.
4. Telefony komórkowe
Najlepiej trzymać telefon tak daleko od jąder, jak tylko jest to możliwe, ostrzega dr Sabanegh. „Przeprowadziliśmy wiele badań dotyczących telefonów komórkowych” – mówi ekspert. „W badaniach, w których bezpośrednio eksponowaliśmy nasienie na działanie promieniowania telefonów komórkowych, sprawiło ono jego uszkodzenie„.
Co więcej, naukowcy z Technion University w Hajfie odkryli, że poziom spermy u mężczyzn trzymających w ciągu dnia telefony w kieszeni, jest w 47 proc. dotknięty uszkodzeniami. „Uważamy, że jest to spowodowane nagrzaniem plemników, które powoduje zarówno sam telefon, jak i jego aktywność elektromagnetyczna” – dodają.
5. Leki
Dr Sabanegh twierdzi, że niektóre leki – legalne i nielegalne – mogą mieć negatywny wpływ na płodność człowieka. Oto niektóre wskazane przez ekspert medykamenty, co przytacza „Daily Mail”:
– Sulfasalazyna – lek przeciwzapalny stosowany w leczeniu takich schorzeń jak choroba Crohna, czy też reumatoidalne zapalenie stawów. Może zmniejszyć liczbę plemników, ale jej skutki są tymczasowe, a po zaprzestaniu jej przyjmowania liczba plemników powinna powrócić do normy.
– Chemioterapia – leki stosowane w chemioterapii mogą czasami poważnie spowolnić produkcję plemników.
– Środki ziołowe – niektóre preparaty ziołowe, takie jak ekstrakt z chińskiego zioła Tripterygium wilfordii (zwanego też „winoroślą boga piorunów”), mogą wpływać na produkcję nasienia lub zmniejszyć rozmiar jąder.
Należy pamiętać, by działanie leków skonsultować z lekarzem lub farmaceutą. Szczególnie jeśli coś wzbudziło twój niepokój!
6. Tytoń
Jeśli palisz, skutecznie niszczysz tym swoją płodność. Analiza nasienia palaczy ujawnia w nim śladowe ilości pierwiastków pochodzących z tytoniu. Substancje te zmniejszają liczbę plemników i ich zdolność do samodzielnego oraz aktywnego poruszania się, ostrzega dr Sabanegh.
Zespół brazylijskich badaczy z São Paulo Federal University zaobserwował, że palenie niszczy męską spermę w sposób, który uniemożliwia zapłodnienie partnerki. Inne badania wskazały też, iż tytoń wpływa na taki fragment DNA spermy, który uszkadza materiał genetyczny.
7. Marihuana
Wiele badań wskazuje, że marihuana może znacznie wpłynąć na płodność. Według dr Sabanegh, oddziałuje ona na ruchliwość plemników oraz obniża poziom testosteronu. „Regularne palenie marihuany może znacząco obniżyć jakość spermy – twierdzą kanadyjscy naukowcy. Udowodnili, że liczba plemników osób, które kilka razy w tygodniu sięgają po tzw. „trawkę”, zmniejsza się aż o jedną trzecią” – pisaliśmy w naszym portalu >>KLIK<<.
Źródło: „Daily Mail”
-
E-raport: Gdy rodzi się WCZEŚNIAK
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
E-raport: HORMONY VS. PŁODNOŚĆ. Co musisz o nich wiedzieć?
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
E-raport: Wege dieta dla płodności
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
Chcemy Być Rodzicami 12/2021 (81) e-wersja
Promocja Produkt w promocji
11,99 zł 5,99 zł
-
E-raport: PRACA Z CIAŁEM A PŁODNOŚĆ. Różne metody troski o siebie poprzez ciało
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
Chcemy Być Rodzicami 11/2021 (80) e-wersja
Promocja Produkt w promocji
11,99 zł 5,99 zł
-
E-raport: DREAM TEAM OD NIEPŁODNOŚCI – gdzie, kto i kiedy może pomóc?
0,00 zł
-
Chcemy Być Rodzicami 10/2021 (79) e-wersja
Promocja Produkt w promocji
11,99 zł 5,99 zł
-
E-raport: MĘSKA dieta płodności
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
Chcemy Być Rodzicami 09/2021 (78) e-wersja
Promocja Produkt w promocji
11,99 zł 5,99 zł
-
E-raport: PORÓD – spokojny, dobry, bezpieczny
Promocja Produkt w promocji
24,99 zł 12,99 zł
-
Chcemy Być Rodzicami 08/2021 (77) e-wersja
Promocja Produkt w promocji
11,99 zł 5,99 zł
Dostęp dla wszystkich
Wolny dostęp
Ten materiał dostępny jest dla wszystkich czytelników Chcemy Być Rodzicami. Ale możesz otrzymać więcej posiadając Kontro Premium!